Opis zalet sygnaturowych wg Martina Seligmana
Opis zalet sygnaturowych wg Martina Seligmana.
Opis zalet sygnaturowych wg Martina Seligmana.
Martin Seligman w książce zatytułowanej „Prawdziwe szczęście” proponuje czytelnikom swój przepis na osiągnięcie trwałego szczęścia i autentycznego zadowolenia z życia. Przepis jest bardzo prosty.
„Żebyśmy tylko zdrowi byli, a reszta sama przyjdzie” to jedno z bardziej popularnych życzeń noworocznych. Często życzymy sobie także spełnienia marzeń, dostatku i pieniędzy i żeby nas wszystko dobre spotkało. Na ile spełnienie tych życzeń w kolejnym roku zapewni nam poczucie szczęścia?
„Chciałabym zadzwonić z życzeniami do… wiesz kogo, ten kolega z liceum, Maciej chyba, ten wysoki, co potem studiował chyba coś związanego z mediami, nazwisko na W… mam to na końcu języka, a może na P?
Czy da się zawsze być pogodnym, uprzejmym, miłym, w dobrym nastroju? Odpowiedź zależy w dużym stopniu od wyznawanego światopoglądu.
Jednym z najczęstszych źródeł stresu we współczesnej Polsce jest niestety strach przed utratą pracy. Gdy ktoś zostaje zwolniony bardzo często zaczynają się u niego zaburzenia zachowania oraz problemy zdrowotne.
W pewnym piśmie kobiecym zobaczyłam wyniki ankiety, przeprowadzonej na grupie ponad 700 polskich kobiet. Pytano je, w jaki sposób radzą sobie ze stresem.
Większość ludzi ma współcześnie spore problemy z walką ze stresem. Dodatkowym problemem jest tempo współczesnego życia. Ludzie, z którymi na co dzień pracuję komentowali pomysł nauczenia się zarządzania stresem: „Bogna, ślicznie, dobrze, relaks, dieta, ale powiedz, kiedy mieć na to czas?”
Mogłoby się wydawać, iż problem jest abstrakcyjny. Osoba, która pracuje zawodowo, a po pracy spędza czas z rodziną z reguły nie ma czasu dla siebie, a tym bardziej – czasu na nudę. Podobnie kobieta, zajmująca się prowadzeniem domu oraz czwórką dzieci nie ma szansy się nudzić.
„Zupełnie nie wiem, jak ona może w ten sposób, ja na jej miejscu już dawno bym coś z tym zrobiła, przecież to nie jest normalne, ja już dawno jej mówiłam, czy nie uważa że byłoby lepiej gdyby…”