Niezwykła więź matka-noworodek

Niezwykła więź matka-noworodek

Teoretycznie wiemy, że więź mamy z dzidziusiem jest wyjątkowa, może warto przyjrzeć się dokładniej co na poziomie biologicznym dzieje się, gdy mama po raz pierwszy przytula swoje dziecko? To naprawdę niezwykły moment. Jest jednak coś więcej. Więź mama – dziecko buduje się już wcześniej…

Budowanie więzi

Oksytocyna każdej matce kojarzy się ze specyfikiem podawanym często w szpitalu by wspomóc proces porodu. Pomaga w wywołaniu i utrzymaniu skurczy porodowych. Jednak hormon ten jest produkowany też naturalnie w ciele człowieka i ma zgoła inne funkcje. Przede wszystkim nazywany jest hormonem więzi. U kobiet towarzyszy w dużych ilościach (u mężczyzn mniej)  orgazmowi i powoduje, że seks jest czymś więcej niż tylko przyjemnością fizyczną, a służy pogłębieniu relacji emocjonalnych.

Oksytocyna ma też ogromną rolę w budowaniu więzi mamy z noworodkiem. Obficie wydziela się w trakcie karmienia piersią. Poza funkcją czysto biologiczną (dostarczanie pokarmu) spokojne karmienie piersią, połączone z nawiązywaniem kontaktu wzrokowego jest niezwykle ważnym elementem budowania więzi emocjonalnej matki i dziecka. Jeżeli z jakiś przyczyn (na przykład zagrożenie życia dziecka) karmienie jest niemożliwe i tak zalecane jest częste dotykanie z czułością dziecka przez matkę a w miarę możliwości karmienie jak najbardziej zbliżone do naturalnego. Dlatego zaleca się by przy karmieniu zastępczym dziecko znajdowało się najlepiej na rękach mamy, nawiązując z nią kontakt wzrokowy. Czuły dotyk też związany jest z produkcją oksytocyny. Choć mniejszej jej ilości niż przy karmieniu piersią, nadal jednak wystarczającej do budowania unikalnej więzi emocjonalnej. Dlatego właśnie od lat zaleca się, by nawet w przypadku wcześniaków, leżących w inkubatorze umożliwiać mamom jak najczęstszy kontakt fizyczny, wzrokowy i słuchowy z maluszkami.

Ten pierwszy okres budowania relacji jest niezwykle ważny dla poczucia bezpieczeństwa dziecka. Psychologowie mówią o tworzeniu bezpiecznej więzi, na której buduje się cały dalszy rozwój emocjonalny. Dlatego nawet w przypadku maluszków oddawanych zaraz po urodzeniu do adopcji ważne jest, by jak najszybciej trafiły w czułe ręce.

Co czuje, widzi, słyszy dziecko przed narodzeniem?

Wydawać by się mogło, że to co napisałam powyżej jest pewną przesadą. Co będzie pamiętać noworodek z pierwszego okresu życia poza łonem mamy, skoro jego zmysły są bardzo prymitywne? Jednak – nasza pamięć obejmuje nawet okres prenatalny!

Badania pokazują na przykład, że podstaw języka uczymy się już w brzuchu mamy. (Childs M. 1989) Wiemy to po badaniach dzieci, które tuż po urodzeniu zostały adoptowane przez rodziców mówiących innym językiem niż język biologicznej matki. Osoby te, mimo braku jakiegokolwiek kontaktu z prenatalnie poznanym językiem potrafiły trafnie rozpoznać go jako już znany wśród języków z tej samej grupy – a więc w brzmieniu niezwykle podobnych.

Co ciekawe, nawet płacz noworodków różni się w zależności od ich narodowości. Badania  pokazały, że niemieckie i francuskie maluchy wydają inne dźwięki zaraz po urodzeniu, linia melodyczna ich płaczu odzwierciedla frazowanie charakterystyczne dla ich języka ojczystego! Była to fraza wznosząca w przypadku malutkich Francuzów i opadająca i Niemców. (Mampe i inni 2009).

Kolejna rzecz związana z pamięcią prenatalną – dlaczego najlepiej odpoczywamy nie w całkowitej ciemności a ciepłym półmroku?  W brzuchu mamy panuje nie całkowita ciemność a ciepły półmrok, dlatego zapamiętujemy to jako najbezpieczniejsze środowisko, w którym przebywaliśmy na samym początku.

Zmysły noworodka

Maluszki mają rozwiniętą wrażliwość na dotyk, przy czym pełni on też ważne funkcje społeczne. Dla przykładu, gdy pewni badacze delikatnie głaskali śpiące noworodki, jednocześnie dzięki neuroobrazowaniu śledząc aktywność mózgu, okazało się, że czułe głaskanie powoduje aktywację części mózgu odpowiedzialnych za przetwarzanie informacji emocjonalnych i społecznych (to było niezależne od produkcji oksytocyny). (Tuulari i inni 2019; Jönsson i inni 2018).

Z kolei – co jest ważne w przypadku wcześniaków – bezpośredni  kontakt z mamą (skora-skóra, czyli położenie rozebranego dzidziusia na gołym brzuchu mamy) pomaga w redukcji bólu i poprawia generalnie jego kondycję fizyczną  (Johnston i inni 2017; Conde-Agudelo i Díaz-Rossello 2016).

Czuły dotyk zmniejsza prawdopodobieństwo depresji i innych zaburzeń emocjonalnych w dalszym rozwoju dziecka. A zatem naturalny odruch  w postaci przytulania noworodka – jest też kluczowy dla dalszego rozwoju dziecka.  (Sharp i inni 2012; 2015; Pickles i inni 2017).

Badania pokazują, że kombinacja kilku czynników – czułego dotyku, kontaktu wzrokowego i łagodnego przemawiania do dziecka (nieważna jest treść, ważny jest ton głosu) obniża poziom hormonów stresu (a w konsekwencji wzmacnia jego odporność na choroby). (White-Traut i inni 2009).

Choć noworodki mają charakterystyczny rozemglony wzrok, nie oznacza to, że nic nie widzą. Owszem, obraz jest rozmyty, jednak maluszki szczególnie mocno interesują się ruchem i twarzami ludzkimi. Pewne badania pokazały, że już jednodniowe noworodki, którym zapewniono kontakt z mamą wolą oglądanie twarzy mamy niż obcej osoby  (Bushnell i inni 1989).

Także zmysł węchu jest u noworodków rozwinięty, do tego stopnia, że rozpoznają zapach  własnej mamy i wolą go od innych zapachów. W pewnym badaniu sprawdzano jak noworodki reagują na różne zapachy i okazało się, że najbardziej uspokaja je zapach mleka kobiecego – ale tylko pochodzącego od własnej mamy. (Nishitani i inni 2009). Efekt ten jednak zależy od tego, czy dziecko miało wcześniejszy kontakt z mamą, czy zostało od niej zaraz po urodzeniu odizolowane.  (Mizuno i inni 2004).

Jakie z tego wnioski? Wspierajmy młode mamy i otaczajmy szczególnie czułą opieką kobiety w ciąży. To niezwykle ważne chwile!